W końcu kolekcjonerzy trofeów zostaną dodatkowo nagrodzeni
Do tej pory zbieranie trofeów przynosiło nam jedynie satysfakcje. Właśnie się to zmieniło. Od teraz za każde zdobyte trofeum Sony przyzna nam punkty, które potem będzie można wymienić na realne pieniądze. Oczywiście gracze nie otrzymają ich na swoje konta bankowe, a tym bardziej do ręki. Punkty za zdobyte trofea zamienimy na kredyty PSN. Tym samym będzie możliwe kupowanie gier przeznaczonych na wszystkie najważniejsze konsole Sony. Na liście znalazły się produkcje na PS4, PS3, przenośną PS Vita i PS VR.
Największe niezadowolenie budzi wśród konsolowych graczy przelicznik trofeów na punkty, które następnie zamienimy na walutę PSN. Brązowe trofea nie będą nagradzane dodatkowymi nagrodami. Za 100 srebrnych trofeów gracz otrzyma 100 punktów. Tym samym jedno srebrne trofeum to zaledwie 1 punkt w nowym programie Sony. Dużo więcej warte jest to złote. Za zdobycie każdego grający otrzyma 10 punktów. Najwięcej warte są oczywiście Platyny. Za jedną otrzymamy aż 100 punktów. Nic nam to jednak do końca nie mówi.
Kluczowy jest bowiem przelicznik punktów zdobytych za otrzymane trofea na realne pieniądze. Trzeba przyznać, że szału nie ma. 500 punktów to zaledwie 5 dolarów. Z drugiej strony lepszy rydz niż nic. Do tej pory trofea stanowiły jedynie element kolekcjonerski. Wątpimy jednak, że taki przelicznik zmotywuje graczy, którzy nigdy nie przykładali wagi do trofeów do nagłej chęci wymasterowania każdej z posiadanych gier. Uzbieranie na tytuł za 60 dolarów nie będzie rzeczą szybką. Idziemy o zakład, że większość graczy wyda swoje pieniądze z trofeów na wyprzedażach lub na mikropłatności.
Jeśli zaliczacie się do graczy, którzy od zawsze skupiali się na zdobywaniu osiągnięć i tym samym macie całą masę trofeów być może już zaczęliście liczyć dolary, które do Was spłyną. Proponujemy dać sobie z tym spokój. Sony nie naliczy punktów za dotychczasową kolekcję Waszych zdobyczy. Punkty, a tym samym pieniądze za trofea będzie można zdobywać dopiero od chwili, w której przystąpiliśmy do programu. Tym samym to gracze, którzy wcześniej olewali zdobywanie trofeów, mogą zarobić najwięcej. Sprawiedliwości tutaj nie uświadczymy.
Serwis Gamespot przeliczył, że rekordzista w ilości trofeów na PSN otrzymałby aż 1 583 dolary tylko za dotychczasowo zdobyte pucharki. Obecnie na czele tabeli jest gracz znany jako –Roughdaw4--. Ma on na swoim koncie 15 511 sreberek, 6 903 złotek i 1 359 platyn. Jak już jednak wspominaliśmy, nie otrzyma on za swoje zdobycze nawet złamanego centa.
Przypominamy, że nowy system nagradzania jest dostępny jedynie dla graczy w Stanach Zjednoczonych. Sony nie podało żadnych informacji, które dawałyby nadzieję, że program dotrze do Europy i Polski. Jednak nie zostało to wykluczone. Czas pokaże, jak będzie.
Brak komentarzy do artykułu - Twój może być pierwszy!