Uzbrojenie z książkowego Sezonu Burz w nowym modzie do Wiedźmina 3
Do trzeciego Wiedźmina nie powstaje zbyt wiele modów. Chociaż co jakiś czas wychodzi jakaś nowa modyfikacja to porównując ich ilość do nowej zawartości stworzonej przez fanów The Elder Scrolls V: Skyrim wypada to dość blado. Taka sytuacja to w dużej mierze wina CD Projekt RED, które pomimo zapowiedzi w dalszym ciągu nie udostępniło rozbudowanych narzędzi umożliwiających łatwiejsze tworzenie modyfikacji. Na całe szczęście to jednak nie ilość, ale jakość jest najważniejsza. Potwierdza to kolejny mod.
Sezon Burz Witcher's Gear, bo tak zatytułowana została modyfikacja, którą bierzemy dziś na tapetę, nawiązuje do książki wydanej cztery lata temu. Dla jednych był to skok na kasę, na który zdecydował się Andrzej Sapkowski skuszony ogromną popularnością osiągniętą przez gry, a dla drugich fantastyczna okazja do ponownego zanurzenia się w świat Wiedźmina. Ja sam należę do tej drugiej grupy. Autor nie zdecydował się kontynuować opowieści znanej z oryginalnej sagi. Zamiast tego przeniósł nas do przeszłości, co było bardzo dobrym krokiem. Kto jeszcze nie czytał, powinien wiedzieć, że w Sezonie Burz bardzo dużą rolę odgrywa uzbrojenie Geralta, a w zasadzie dwa miecze. Ich kradzież rozpoczyna całą przygodę.
Być może już domyślacie się, co znajdziemy w samym modzie. Wprowadza on nowe przedmioty oparte na książkowym ekwipunku. Dostaliśmy jednak znacznie więcej niż same ostrza. Gwynbleidd ma także okazję wbić się w nowy pancerz. Trzeba przyznać, że wygląda on świetnie. Jakbym nie wiedział, że jest on stworzony przez modera z całą pewnością bym tego nie odgadł. Nowy ekwipunek idealnie wkomponował się w stylistykę gry. Sumajin, bo tak brzmi ksywka fana odpowiedzialnego za powstanie moda, nie ograniczył się jednak do samego Białego Wilka.
Mamy również okazję wypróbowania nowego sprzętu przygotowanego dla wiernej Płotki. Koń doczekał się m.in. nowego siodła, którego wygląd także został zaczerpnięty z kart powieści.
Jak wiadomo, każdy element uzbrojenia w Wiedźminie 3 posiada statystyki. Nie inaczej jest w przypadku nowych kurt, butów, spodni, mieczy i wielu innych rzeczy dodanych w Sezon Burz Witcher's Gear. Czy te są przegięte? Na całe szczęście nie. Nie oznacza to bynajmniej, że nowy ekwipunek służy jedynie jako coś, co zakładamy dla samego wyglądu. Parametry zostały przemyślane i pozwalają na swobodną grę, jednocześnie nie czyniąc jej znacznie łatwiejszą. Mogą się o tym przekonać także osoby, które po raz kolejny przechodzą trzeciego Wiedźmina w trybie Nowa Gra Plus. Mod jest z nim jak najbardziej kompatybilny.
Polecamy pobrać modyfikację z serwisu Nexus, który jest doskonale znany wszystkim, którzy lubią przedłużyć życie swojej ulubionej produkcji, wzbogacając ją o nową zawartość przygotowaną przez największych fanów.
Najlepsze mody do trzeciego Wiedźmina
To, że Wiedźmin 3: Dziki Gon był najlepszą grą zeszłorocznego roku, nie oznacza, że nie ma w nim miejsca na poprawki. Zebraliśmy dla Was najlepsze – do tej pory – mody do Wiedźmina 3.Instalacja moda jest banalnie prosta. Po pobraniu i wypakowaniu archiwum znajdziemy dwa foldery: „modsezonburz” i „sezonburz”. Wszystko, co musimy zrobić to skopiować każdy z folderów w odpowiednie miejsce. W tym celu odszukajcie folder instalacyjny Wiedźmina 3: Dziki Gon. Znajdziecie w nim folder „Mods” i „DLC”. W przypadku ich braku stwórzcie je ręcznie. Folder „sezonburz” należy skopiować do folderu „DLC”, a „modsezonburz” do folderu „Mods”. Proste, prawda? Warto dodać, że modyfikacja jest kompatybilna z oryginalnymi plikami gry i innymi modami. Nie powinniście uświadczyć żadnych problemów.
Brak komentarzy do artykułu - Twój może być pierwszy!