Life is Strange już w lipcu pojawi się na urządzeniach z Androidem
Epizodyczne gry są bardzo chętnie przenoszone na ekrany naszych smartfonów. Wystarczy wymienić tutaj, chociażby Game of Thrones - A Telltale Games Series. Podobny los czeka wysoko oceniane Life is Strange, którego pierwszy odcinek miał swoją premierę w 2015 roku. Mobilna wersja tytułu trafi do graczy już niebawem. Poznaliśmy datę premiery oraz wymagania portu przeznaczonego na urządzenia przenośne z systemem Android na pokładzie.
Warto wspomnieć, że Life is Strange na iOS jest dostępny do pobrania już od dość dawna. Posiadacze urządzeń mobilnych firmy Apple mogli zapoznać się z przygodami Max Caulfield już pod koniec ubiegłego roku. Nowością w stosunku do wersji na iOS ma być ulepszony tryb fotograficzny, który umożliwi korzystanie z filtrów i w szybki sposób pozwoli wysyłać zdjęcia bezpośrednio na portale społecznościowe. Reszta, czyli optymalizacja pod urządzenia przenośne oraz opcja korzystania z zewnętrznych kontrolerów, pozostanie bez zmian. Tak samo zresztą, jak sama produkcja, która od razu po premierze spotkała się z ciepłym przyjęciem graczy i krytyków.
Żeby móc cieszyć się historią przedstawioną w Life is Strange na telefonie lub tablecie będzie trzeba spełnić podstawowe wymagania sprzętowe. Te nie wydają się wyjątkowo wysokie, niemniej może być problem z rozgrywką na wieloletnich telefonach. Jeśli jednak posiadacie urządzenie z co najmniej 2 GB pamięci RAM-u, systemem Android w wersji 6.0 lub wyższej, wsparciem interfejsu OpenGL 3.1 oraz procesorem ARM 64 lub lepszym, gra powinna śmigać.
Ważną kwestią jest cena, jaką przyjdzie nam zapłacić za wszystkie epizody. Niestety, nie posiadamy obecnie żadnych informacji na ten temat. Można przypuszczać, że pierwszy odcinek zostanie udostępniony za darmo. Taka sytuacja miała miejsce w przypadku wersji gry przeznaczonej na urządzenia z jabłkiem, konsole oraz PC. W przypadku edycji na iOS wydanie zbiorcze w ramach przepustki sezonowej kosztowało 42,99 zł. Nic nie wskazuje, żeby na Androidzie było inaczej.
Brak komentarzy do artykułu - Twój może być pierwszy!