W Divinity: Original Sin II: Definitive Edition nie zabraknie wielu nowych atrakcji
Na spolszczenie Original Sin II musieliśmy czekać długie miesiące. Krótko po tym, jak polska wersja gry pojawiła się do pobrania, twórcy postanowili zrobić tłumaczom psikusa i zapowiedzieć Definitive Edition. W związku z nią ekipę polonizacyjną czeka cała masa pracy. Do gry zostanie dodana m.in. ogromna ilość nowego tekstu, która znacznie lepiej wytłumaczy skomplikowane kwestie oraz pozwoli zakończyć niektóre wątki. Jednak nie samym czytaniem dialogów fan RPG-ów żyje i dobrze wiedzą o tym pracownicy Larian Studios.
Dialogów będziemy mogli także wysłuchać. Autorzy postanowili od nowa nagrać tysiące nowych kwestii. Część z nich wypowie aktor podkładający głos pod Zwierza. Krasnoludzki towarzysz ma być bardziej rozmowny i odegrać znacznie większą rolę pod koniec całej przygody. Według nas jest to bardzo dobry krok. Ja sam szybko straciłem ochotę na to, żeby Zwierz był członkiem mojej drużyny. Nie zależało mi nawet na wypełnieniu przypisanego do niego zadania. Spora część nowego tekstu trafi także do questów związanych z innymi towarzyszami. Dzięki temu gracz ma lepiej zrozumieć ich motywacje.
Każdy, kto grał w obie części Divinity: Original Sin wie, że „jedynka” była znacznie trudniejsza. Po wybraniu najwyższego poziomu trudności w drugiej części, wyzwanie czekało na gracza tak naprawdę tylko na początku rozgrywki. Pokonanie głównych przeciwników w dalszej części gry nie przynosiło tym samym odpowiedniej satysfakcji. Zauważyli to sami deweloperzy, którzy postanowili wprowadzić szereg zmian w balansie. Co to oznacza w praktyce? Niektóre ze starć mają być łatwiejsze, a poziom trudności w przypadku innych zostanie podkręcony jeszcze bardziej.
Fani Divinity: Original Sin II doczekają się w końcu starcia z krakenem. Muszę przyznać, że gdy pierwszy raz przechodziłem grę, podczas jednej ze scen, byłem pewny, że za chwilę zmierzę się z postrachem mórz. Możecie więc wyobrazić sobie moje zaskoczenie, gdy ostatecznie nie doszło do epickiego pojedynku.
Ogrywając pierwszą bądź drugą odsłonę Divinity: Original Sin natkniemy się na całą masę humorystycznych wstawek. Nikogo nie powinno więc dziwić to, że DLC, które pojawi się w nowej wersji, jest zrobione „z jajem”. Jej bohaterem będzie bowiem wiewiórka Sir Lora. Mało tego, rycerz będzie jeździć na grzbiecie nieumarłego kota. Lora będzie starać się zapobiec zagładzie, która ma nadciągnąć wraz z nadejściem Wielkiego Żołędzia. Żeby rozpocząć zadanie konieczne będzie spełnienie dwóch warunków. Pierwszym z nich jest posiadanie w drużynie kogoś, kto potrafi rozmawiać ze zwierzętami. Po drugie należy śpieszyć się z zakupem nowej edycji. DLC będzie dostępne jedynie dla osób, które złożą zamówienie na Definitive Edition jeszcze przed jej konsolową premierą, którą zapowiedziano na 31 sierpnia. Wtedy to gra ukaże się jednocześnie na PS4 i Xbox One. Przypominamy, że gracze na PC, którzy już wcześniej zakupili Divinity: Original Sin II otrzymają nową zawartość w ramach darmowej aktualizacji.
W Definitive Edition nie zabraknie także pomniejszych zmian. Pojawi się m.in. mało wymagający poziom trudności, który bez przeszkód pozwoli zgłębić fabułę. Dużo łatwiej wejść w grę ma być również za sprawą dodania samouczka, który wyjaśni „nowym” kluczowe mechaniki. Rozszerzyć ma się także wachlarz grywalnych umiejętności. Twórcy chcą to osiągnąć poprzez wzmocnienie skilli, które do tej pory były rzadko wybierane przez graczy. Popracowano również nad ekonomią w świecie gry. Zmianie mają ulec ceny przedmiotów.
O reszcie nowej zawartości w Definitive Edition dowiecie się z materiału wideo przygotowanego przez Larian Studios:
Brak komentarzy do artykułu - Twój może być pierwszy!