Najdroższa mysz komputerowa świata
Niedawno przedstawiliśmy Wam najdroższy komputer świata. Opakowany w platynową obudowę wysadzaną diamentami peceta nie może obyć się bez równie drogich urządzeń niezbędnych do pracy na nim. Dziś poznacie jedną z najdroższych myszek komputerowych świata.
Najdroższa mysz komputerowa świata to zresztą oficjalna nazwa modelu (The World's Most Expensive Computer Mouse). Mówi się o niej także Diamond Flower. Ta nazwa mówi już nieco więcej. Zacznijmy jednak od obudowy. Ta została wykonana w myszce firmy Pas Says Now z białego, 18-karatowego złota. Górna pokrywa i przyciski wykonane są w 750% procentach z białego złota. Oznacza to, że 750 na 1000 części są czystym złotem. Złoto zawdzięcza swój kolor stopowi z palladem. Jest to drogocenny metal z platynowej rodziny. Pallad stanowi 13%, czyli 130 części całości myszki. Następnie złoto jest rodowane. Warstwa rodu, także wpływa na charakterystyczny kolor. Po procesie złoto uzyskuje idealnie białą barwę. Proces ma jednak znacznie ważniejsze zadanie, rod jest metalem o wysokiej twardości, przez co jego powłoka chroni myszkę przed mechanicznymi uszkodzeniami.
Na powierzchni myszki ułożono aż 59 dwukaratowych diamentów. Jeden z nich jest dwa razy większy i ma 4 mm średnicy, w porównaniu do pozostałych o średnicy 2 mm. Te zgodnie z nazwą ułożono na kształt kwiatu. Co ciekawe mamy tu pełną dowolność. Możemy zażyczyć sobie ułożenie ich w inicjały lub inne rzeczy, które nam przyjdą do głowy. Jeśli nie podoba nam się kwiat, a własnego pomysłu nie mamy, mogą one być także rozrzucone po powierzchni losowo. Możemy także zdecydować się na grawer. Do wyboru są także wykończenia, możemy zdecydować się zarówno na te białe, jak i w kolorze czarnym. Sprzęt produkowany jest w Szwajcarii, możemy być w takim wypadku spokojni o precyzję wykonania. Każdy egzemplarz wykonywane jest na zamówienie i trzeba czekać na jego dostarczenie do 3 tygodni.
Najdroższy komputer świata
Gdy gracz myśli o naprawdę drogim komputerze ma w swojej głowie potężną konfiguracje. Cztery karty graficzne z najwyższej półki, 8 rdzeniowy procesor chłodzony cieczą, najnowsza myszka i klawiatura od Razera, itd. Taka wizja nie ma nic wspólnego z rzeczywistym najdroższym komputerem świata.Zajmijmy się teraz technicznym sprawami. Mysz jest bezprzewodowa i posiada laserowy sensor. Może się pochwalić rozdzielczością 1200 dpi i pracą z częstotliwością próbkowania na poziomie 2.4 GHz. Jest zasilana dwoma bateriami AAA i działa zarówno pod Windowsem, Linuxem, a także w systemie operacyjnym stosowanym w urządzeniach Mac. Nie wymaga żadnych dodatkowych sterowników. Odbiornik podłączymy przez USB. Urządzenie waży 357 gram, a jego wymiary to 10 cm x 6 cm x 2,5 cm. Dostaniemy na nie także trzyletnią gwarancję.
Przed nami najważniejsza kwestia, czyli cena tego cacka. Obecna to ponad 19 tysięcy euro. W przeliczeniu na złotówki przy obecnym kursie wychodzi ponad 80 tysięcy złotych. Kupimy za to 30 metrowe mieszkanie w mniejszych polskich miastach lub samochód średniej klasy prosto z salonu.
ATakiTamGość - sobota, 8 października 2016, godz. 16:27
Łał, że to takie gó..na już robią