Obliczamy całkowite zapotrzebowanie na prąd naszego peceta
Jaki jest najlepszy sposób na obliczenie ilości energii używanej przez cały zestaw komputerowy?
Wiele darmowych i znanych narzędzi, wśród nich HWMonitor, jest w stanie wyświetlić nam wartości zużycia energii przez najpopularniejsze komponenty. Uzyskanie obrazu całego systemu jest jednak trudniejsze - szczególnie, że zapotrzebowanie na waty „pływa” w czasie rzeczywistym. Dodawanie wartości potrzebnych dla poszczególnych części da nam teoretyczne maksimum, które nie będzie miało wiele wspólnego z faktycznym stanem. Nigdy bowiem nie dobijemy do wyliczonego wcześniej „szczytu”, nawet gdy odpalimy na naszej maszynie benchmarki lub stres-testy.
Microsoft dostarczył praktyczne rozwiązanie. Narzędzie nazwane Joulemeter mierzy pobieraną moc, ale używanie go z komputerem stacjonarnym jest utrudnione, ponieważ podczas działania laptopy wyczerpują baterię, dzięki czemu otrzymujemy szybki wynik w prosty sposób. Pecety zaś podłączone do gniazdka w ścianie wymagają drogich urządzeń monitorujących. Możemy ręcznie skalibrować narzędzie od gigantów z Redmond, ale warunkiem koniecznym jest znajomość zapotrzebowania na prąd głównych części naszego komputera. Wymaga to dodatkowego nakładu czasu i szukania, a jak okazuje się - możemy sobie tego oszczędzić. Istnieje bowiem szybsze oprogramowanie i tańsze rozwiązanie sprzętowe!
Jedną z opcji jest skorzystanie z kalkulatorów online. Na początek polecamy powersupplycalculator.net. Nie sprawdzimy nim zużycia energii w konkretnym punkcie czasu, ale przyjazna budowa strony i komfort wprowadzania danych pozwoli nam już w kilka minut, zupełnie za darmo zorientować się ile „soku” potrzebuje nasza konfiguracja. Kalkulator jest szczególnie polecany osobom, które planują budowę swojego kolejnego peceta i nie są pewne, jakiej mocy zasilaczem będą musiały dysponować.
Gdy przychodzi do monitorowania zużycia prądu w czasie rzeczywistym, musimy zaopatrzyć się w miernik energii (watomierz). Cena urządzenia waha się od 50 do nawet 150 złotych. Zanim zdecydujemy się na konkretny model, warto przejrzeć testy takiego sprzętu, które zwracają uwagę głównie na dokładność pomiaru, a więc najważniejszą rzecz w tego typu urządzeniach. Sprzęt będzie działać ze wszystkim, co wpinamy do gniazdek w naszym domu.
Ile to kosztuje?
Kupujemy kartę graficzną! Pięć rzeczy, o których musisz wiedzieć
Chcesz wycisnąć ze swojego komputera najwyższą liczbę klatek na sekundę w najnowszych grach? Cieszyć się maksymalnymi detalami i najnowszymi technologiami? Zobacz, na co zwrócić szczególną uwagę przy wymianie karty graficznej na nową!Gdy już wiemy, ile prądu używa nasz komputer, możemy w prosty sposób obliczyć ile kosztuje nas jego codzienne użytkowanie. Pierwszym krokiem jest zamiana watów na kilowaty. W tym celu należy podzielić otrzymane waty przez 1000. Załóżmy, że podczas grania nasz miernik pokazuje użycie na poziomie 450W. Pamiętajmy, że należy do tego dodać monitor, który jest przecież podłączony do innego gniazdka. Pobór jego mocy, to wartość stała - załóżmy 60W.
Razem wychodzi 510W, czyli 0,51 kW (kilowatów). Rzeczywista stawka za każdą kilowatogodzinę wynosi przeciętnie od 40 do 60 gr netto. Gdy komputer pracuje przez 12 godzin dziennie, podczas których tylko i wyłącznie gramy, to: 0,51 kW x 12h x 0,60 zł (maksymalna stawka netto za kilowatogodzinę) = 3,67 zł. Jak można zauważyć, dzień pracy komputera nie kosztuje zbyt dużo. W rzeczywistości zapłacimy dużo mniej, bo przecież przyjęliśmy, że komputer działał przez 12 godzin z pełnym obciążeniem, a stawka cenowa za prąd była maksymalna.
Ile Wy płacicie za dzienne użytkowanie peceta? Dajcie znać w komentarzach!
Brak komentarzy do artykułu - Twój może być pierwszy!