Ile DPI w myszce naprawdę potrzebujesz do gier FPS?

Najlepsze myszki do gier są wyposażone we wiele przycisków i funkcji. Szeroki wybór sprawia trudności. Wyszukanie modelu, który będzie dla nas najlepszy, może zająć naprawdę wiele czasu. Należy wziąć pod uwagę ergonomię, rozmieszczenie dodatkowych przycisków, a nawet oświetlenie RGB. Jest jeszcze DPI. Informacja o wartości parametru ten jest bardzo często umieszczana na froncie opakowania, bo przecież im więcej, tym lepiej, prawda? Nie do końca. Dowiedź się, jakiego DPI potrzebujesz realnie!

DPI (ang. dots per inch) oznacza „liczbę punktów przypadającą na cal” i jest miarą liczby pikseli na cal, o którą przesuwa się kursor podczas rzeczywistego ruchu myszką. O DPI mówi się również jako o count per inch, czyli liczbie pomiarów na cal. Starsi gracze mogą pamiętać określenie mickeys per secound, które obecnie nie jest już raczej używane. Bez względu jednak na to, jak opiszemy ten parametr, wszystko sprawdza się do jednego – czułości (ang. sensitivity) gryzonia.

Pytanie o DPI należy do jednych z najpopularniejszych. Temat ten możemy znaleźć praktycznie na każdym forum poświęconym grom i tym, jak stać się w nich lepszym. Dotyczy to przede wszystkim popularnych strzelanek pierwszoosobowych takich jak Counter Strike i Overwatch. Marketingowcy za wszelką cenę próbują przekonać graczy, że im wyższe DPI, tym lepiej. Coraz więcej modeli dysponuje możliwościami pozwalającymi na ustawienie nawet 16 000 DPI. To bardzo dużo, ale bez kontekstu, staje się jedynie hasłem reklamowym.

Zacznijmy od kilku podstawowych rzeczy. Ustawienie wyższego DPI sprawi, że kursor pokona większą odległość na ekranie przy krótszym fizycznym przesunięciu myszki. Odwrotnie jest w przypadku ustawienia małej wartości DPI. Przy 100 DPI potrzeba znacznie więcej wysiłku, aby kursor pokonał całą szerokość ekranu niż przy 1000 DPI. Przekładając to na gry FPS można mówić o tym, że Twoja postać obróci się wolniej przy niższej wartości DPI i szybciej, gdy ustawisz wyższe DPI.

Jakie DPI jest więc najlepsze? Na papierze wygląda na to, że gracze z wyższym DPI mają przewagę, ale w rzeczywistości nie zawsze tak jest. Wysoka czułość myszy jest świetna przy poruszaniu się postacią, ale bardzo czuły kursor może sprawić niemałe problemy przy celowaniu. Przykładem niech będzie gra Overwatch. Postać, która bazuje na wysokiej mobilności, taka jak Lucio, skorzysta z wysokiej czułości. Jazda po murach i wykonywanie ostrych zwrotów jest bowiem istotną częścią gameplayu. Wysokie DPI ma w tym przypadku sens i praktyczne zastosowanie. Z drugiej strony postać snajpera, taka jak Trupia Wdowa, wymaga stałego i uważnego celowania. Niższe DPI w tej sytuacji będzie lepszym wyborem, bo m.in. wyeliminuje sytuacje, w których przypadkowy ruch mógłby przesunąć celownik z docelowego miejsca.

Ze względu na różne role, które odgrywamy w grach FPS nie ma jednego „właściwego” ustawienia wartości DPI. Sprawa dodatkowo się komplikuje, ponieważ większość gier zawiera własny suwak czułości, co zmusza gracza do wzięcia pod uwagę dwóch różnych liczb celem znalezienia najlepszego dla siebie ustawienia. Popularnym punktem odniesienia używanym przez wielu graczy jest wtedy tzw. test 360, podczas którego mierzysz dystans, jaki musi pokonać mysz, aby Twoja postać w grze zdołała wykonać pełny obrót o 360 stopni. Może to pomóc ustalić podstawowe DPI, a następnie rozpocząć eksperymenty ze wskaźnikiem czułości wbudowanym w grze. Pomocne mogą okazać się także kalkulatory online, które pozwalają usprawnić cały proces.

Innym sposobem na znalezienie najlepszego DPI jest naśladowanie profesjonalistów. On-Winning.com to baza danych, która gromadzi ustawienia prosów z wielu gier. Można tam znaleźć wiele ciekawych informacji o DPI. Okazuje się, że większość pro graczy w Overwatch korzysta z tego w zakresie od 800 do 1600. Wśród skrajnych ustawień znajdziemy także 400 DPI i 2000 DPI. Dużo większe różnice zaobserwujemy w ustawieniach czułości w grze. Aby zrekompensować niską czułość myszki (400 DPI) gracz iddqd ustawił w Overwatch czułość na poziomie 7, a Muma (2000 DPI) zaledwie 4,3.

Wszystkie te liczby mogą być pomocne, ale nie jest powiedziane, że przejdą pozytywnie ostateczny test, czyli próbę, którą wykonasz Ty sam. W przypadku DPI nie ma jednego uniwersalnego rozwiązania, będzie trzeba trochę poeksperymentować, aby znaleźć wartość, która będzie dla Ciebie najlepsza. DPI to z pewnością ważny parametr, którą należy wziąć pod uwagę przy zakupie nowej myszy do gier, ale technologia posunęła się na tyle daleko, że nie trzeba wydawać dużych pieniędzy na samo DPI. W dzisiejszych czasach nawet myszy budżetowe są w stanie osiągnąć pro-level. Wiele z nich ma nawet dedykowane przyciski do zmiany czułości w locie. Chociaż prawdą jest, że istnieje jakiś sprytny marketing obracający się wokół DPI i nie ma żadnych profesjonalistów, którzy używają 16 000 DPI, fajnie jest mieć taką opcję.