Borderlands i inne świetne gry w najnowszej akcji Humble Bundle
Ceny gier w ostatnich latach poszły do góry. Nie oznacza to bynajmniej, że wszyscy gracze zainteresowani poznaniem naprawdę świetnych tytułów są zmuszeni do wydawania dużej kasy. Co jakiś czas na największych platformach z grami w wersji cyfrowej organizowane są ogromne wyprzedaże. Kolejną deską ratunku są akcje organizowane przez Humble Bundle. O tym, że najlepsze gry można nabyć podczas nich za grosze, można się przekonać właśnie teraz. Przez najbliższe 13 dni macie okazję do kupienia całej serii Borderlands i innych niezłych gier w niskich cenach.
Warunki Humble Bundle nie zmieniły się od lat. Paczki z grami podzielono na trzy kategorie cenowe.
Najtańszy zestaw gier kupicie za jednego dolara (około 4 zł). Znajdziecie w nim:
- Borderlands: GOTY Edition
- The Incredible Adventures of Van Helsing: Final Cut
- Wurm Unlimited
Serii Borderland nie musimy przedstawiać chyba żadnemu fanowi gier komputerowych. W takim razie zajmijmy się pozostałymi tytułami.
The Incredible Adventures of Van Helsing: Final Cut należy do gier, które nie zdobyły zasłużonej popularności pomimo tego, że są bardzo udanymi produkcjami, o czym świadczą pozytywne recenzje i wysokie oceny. Powodów ku temu może być wiele. Tym tematem zajmiemy się w innym czasie. Final Cut jest połączeniem wszystkich poprzednich części serii, a więc można powiedzieć, że znajdziemy tu aż trzy gry. Kompletna edycja miała swoją premierę pod koniec 2015 roku. Gra należy do gatunku hack and slash. Oprócz wyżynania nieliczonej ilości wrogów zawarto w niej elementy znane z typowych gier RPG. Dowodem na to jest ogromne drzewko rozwoju postaci. Ciekawostką jest to, że wśród coraz lepszego uzbrojenia, które zdobywany podczas naszej przygody, znajdziemy zarówno broń białą, jak i tą palną. Nie zabrakło również magii.
Fabuła opowiada o potomku tytułowego Van Helsinga, który do popkultury przeniknął jako zabójca potworów, a w szczególności wampirów. Hord przeciwników nie będziemy wyżynać w pojedynkę. W grze zawarto multiplayer. W kampanii dla pojedynczego gracza naszą towarzyszką jest Katarina. Bohater wraz ze zjawą u swojego boku przemierza świat Borgovia. Przy grze można spędzić naprawdę sporo czasu. Przypominamy, że fabuła w Final Cut jest zlepkiem trzech historii. Poznanie całości zajmie kilkadziesiąt godzin wypełnionych świetną zabawą. Na koniec mamy dla Was dobrą informację. Gra została przetłumaczona na język polski. Za tę cenę grzech nie kupić. Ja już to zrobiłem.
Wurm Unlimited najkrócej można przedstawić jako sandboksową grę z gatunku RPG. Moje pierwsze zetknięcie się z nią od razu przywołało mi na myśl serię Mount & Blade. Ponownie mamy tu do czynienia z pełną wolnością. Nie ogranicza nas żadna fabuła. Gracz jest wrzucany w świat fantasy i może robić, co tylko dusza zapragnie. Aktywności tu nie brakuje. Swoją karierę można związać z religią, zostając kapłanem lub siać postrach jako pirat na otwartym morzu. Najbardziej ambitni mogą stać się nawet bóstwem, do którego modlić się będą całe zastępy wyznawców. Pragniemy nieco ostudzić Wasz entuzjazm. Mimo to jest to produkcja co najmniej o jedną klasę gorsza od tytułu ze stajni TaleWorlds. Największym minusem produkcji wydaje się oprawa graficzna.
Największą ciekawostką w grze jest system upływu czasu. Wiążą się z tym zmieniające się pory roku oraz starzenie się np. zwierząt, które w końcu padną. W grze tego typu nie mogło zabraknąć również craftingu. Na wzór Minecrafta możemy stworzyć nie tylko pojedyncze przedmioty, ale i wybudować całe miasta. Warto wspomnieć także o walce, która zawiera zręcznościowe elementy oraz mountach. Do naszej dyspozycji oddano m.in. smoki! Najlepsza zabawa zaczyna się, dopiero gdy do gry dołączą nasi znajomi.
Za wpłacenie sumy wyższej niż średnia, która w chwili pisania tego tekstu wynosi 5,07 dolara (około 20 zł), dodatkowo otrzymamy:
- Endless Legend: Classic Edition
- Borderlands 2 Plus DLCs
- Guild of Dungeoneering
Endless Legend miało swoją premierę w 2014 roku. Produkcję zalicza się do gatunku strategii 4X. Mamy tu więc do czynienia z rozbudowaną grą, w której rozgrywka toczy się w systemie turowym. Do złudzenia przypomina to tytuły z serii Civilization. Podobny jest również cel główny. Wcielając się we władcę niewielkiego królestwa mamy za zadanie nieustanne poszerzanie naszych wpływów i przeobrażenie naszego poletka w imperium. Robimy to raczej w standardowy sposób. Koniecznością jest zadbanie o gospodarkę, prowadzenie badań oraz podbijanie nowych terytoriów. Akcja gry została osadzona w świecie fantasy. Nie zabrakło więc magii. Jak zapewne zdążyliście zauważyć tym razem w Humble Bundlu znalazły się gry, które zawierają elementy RPG. W Endless Legend są nimi punkty doświadczenia, które zdobywamy za niemal każdą aktywność. Exp pozwala na rozwijanie umiejętności herosów.
Guild of Dungeoneering łączy ze sobą elementy gry RPG i karcianki. Produkcja jest dzieckiem niezależnego studia Gambrinous. Pomimo ograniczonego budżetu gra sprawia dobre wrażenie pod względem oprawy graficznej. Niemal wszystkie jej elementy są czarno-białe, ale nie przeszkadza to w rozgrywce. Wręcz przeciwnie, eksplorowanie lochów jest tutaj niezwykle klimatyczne. Do podziemi musimy się wybrać po to, aby zdobyć złoto koniecznie do rozbudowy naszej siedziby. Co ciekawe, to nie my sami nie sterujemy bohaterem. Porusza się on za sprawą sztucznej inteligencji, która kieruje jego krokami w labiryncie stworzonym przez nas za pomocą kart podziemi, przeciwników i skarbów. Walka podobnie jak cała rozgrywka odbywa się w turach.
Jeśli zamierzacie wpłacić 10 dolarów (około 40 zł) lub więcej otrzymacie wszystkie poprzednie gry oraz Borderlands: the Pre-Sequel.
Brak komentarzy do artykułu - Twój może być pierwszy!