Fatalna optymalizacja Playerunknown's Battlegrounds na Xboksie One

Premiera gry na konsolę Xbox One miała miejsce już dwa dni temu. Szybko okazało się, że Bluehole nie uczy się na własnych błędach i problemy z optymalizacją, które najpierw pojawiły się na PC, dotknęły także wersji konsolowej. W przypadku blaszaków sytuacje uratowały patche. Wygląda na to, że tak samo będzie w przypadku PUBG na Xboksie. Obecnie gra nie zawsze może utrzymać poziom 15 kl/s. Ktoś tu poważnie skiepścił sprawę, bo z największymi dropami spotkamy się na ogół w zamkniętych pomieszczeniach. Cały czas mówimy o wydajności na podstawowym Xbox One. Gra na tej konsoli wygląda po prostu fatalnie. Żeby się o tym przekonać, wystarczy rzucić okiem na rozmyte tekstury.

W przypadku Xbox One X tez jest kiepsko. Co prawda gra wygląda znacznie lepiej niż na słabszym bracie i od czasu do czasu potrafi utrzymać płynność na poziomie 30 kl/s, ale dropy do poziomu kilkunastu kl/s są na porządku dziennym. Twórcy i tutaj zawalili sprawę. Przypominamy, że studio zapowiadało komfortowe 60 kl/s na „najmocniejszej konsoli świata”. W tym przypadku także możemy spodziewać się aktualizacji, które znacznie poprawią optymalizację. Niestety, do tej pory autorzy milczą i nie wiadomo, kiedy takowe mogą się pojawić. Tym razem prosimy się nie spieszyć.

Porównaniem działania PUBG na obu wersjach konsoli zajęło się DigitalFoundry, które stworzyło poniższy filmik. Sami zobaczcie, jak bardzo niegrywalna jest ta gra w obecnym stanie. Radość z rozgrywki w takich warunkach mogą czerpać chyba tylko masochiści.