Twórcy Metro Exodus udostępnili pokaz technologii RTX. Grafika wyniesiona na nowy poziom?
Mówi się, że grafika nie jest najważniejsza. Część osób się z tym zgadza, a pozostali odbijają się od produkcji sprzed kilkunastu lat właśnie ze względu na przestarzałą oprawę graficzną. Wiele wskazuje na to, że Metro Exodus ma zamiar zadowolić zarówno wielbicieli dobrej fabuły, jak i fanów najbardziej zaawansowanej grafiki, która w przypadku produkcji 4A Games stawia na realizm. Mieliśmy już wiele gier z „realistyczną” oprawą, ale to właśnie Metro Exodus ma szansę na przesunięcie granicy tego, co do tej pory uznawaliśmy za niemal fotorealistyczne. Stoi za tym zastosowanie technologii NVIDIA RTX.
Czym jest tajemnicza nowość? Chociaż w ostatnim czasie wielu twórców gier stawia na grafikę stylizowaną (Fortnite, Sea of Thieves) to idea przeniesienia gracza do świata, który do złudzenia wygląda, jak ten rzeczywisty, nadal pozostaje żywa. Wspiera ją m.in. NVIDIA, która w ostatnim czasie poczyniła spore kroki w ulepszeniu jakości wyświetlanego obrazu w grach. Komputerowa animacja ma być jeszcze piękniejsza za sprawą Real-time Ray Tracing. RTX, bo tak mówi się o niej w skrócie, pozwala na renderowanie w czasie rzeczywistym lepszych wizualnie efektów. Mowa tu głównie o cieniach, okluzji otoczenia i odbiciach. Funkcja ma ta być po raz pierwszy wprowadzona właśnie w Metro Exodus.
Sami możecie zobaczyć, jak technologia NVIDII prezentuje się w najnowszej części serii. Materiał prezentujący demo technologiczne zostało przygotowane na GDC 2018. Oto one:
A tu drugi pokaz możliwości RTX:
Nowa jakość grafiki? Ocenę pozostawiamy Wam. Bezsprzeczne jest natomiast to, że niewielu graczy będzie miało okazję zobaczyć pełnię tego, co w warstwie oprawy graficznej ma do zaoferowania Metro Exodus. Zaporą będą oczywiście wymagania sprzętowe. Już wiele miesięcy temu twórcy zapowiadali, że ich najnowsza produkcja wyciśnie z naszych konfiguracji ostatnie soki. Wprowadzenie technologii RTX na pewno nie przyczyniło się do obniżenia wymagań. Metro Exodus z dużą dozą prawdopodobieństwa będzie więc kolejnym Crysisem i Wiedźminem 3, czyli produkcją, która będzie wykorzystywana do mierzenia wydajności kart graficznych przez długie lata. Bez wątpienia spora część graczy będzie potrzebować dokładnie takiej samej ilości czasu, aby ujrzeć grę w pełnej krasie. Szczególnie że ceny kart graficznych w dalszym ciągu pozostają na absurdalnie wysokim poziomie.

Metro Exodus wyciśnie z topowych kart graficznych ostatnie soki, ale będzie działać nawet na słabszych modelach
Nowa produkcja studia 4A Gamers ma wykorzystać całą moc najsilniejszych kart na rynku, ale jednocześnie pograją w nią też posiadacze podstarzałego już sprzętu.Jeśli grafika to dla Was nie wszystko, mamy dobre wiadomości. Wiele znaków na niebie i ziemi wskazuje, że fani uniwersum Metro powinni być usatysfakcjonowani także opowieścią. Gra przestała być dostawką w postaci osobnej historii. Tym razem produkcja studia 4A Games ma stanowić fabularną podbudówkę do kolejnych dzieł Dmitrija Głuchowskiego. W najnowszej odsłonie gry opuścimy tytułowe metro. Po zrujnowanej Rosji będziemy podróżowali pociągiem. Ważnym elementem ma być aura, która będzie miała wpływ na zachowanie bohatera. Nie zabraknie także nowych przeciwników i większej różnorodności odwiedzanych lokacji.
Data premiery pozostaje nieznana.
Brak komentarzy do artykułu - Twój może być pierwszy!