W pierwsze Diablo można zagrać w przeglądarce internetowej
Diablo 1, znane także jako killer myszek komputerowych zadebiutowało na rynku w 1996 roku. Od tamtego czasu sporo się zmieniło. Postęp technologiczny sprawił, że wiele hitów sprzed lat zostało przeniesionych na telefony. Część jest dostępna także z poziomu przeglądarki internetowej. Ten drugi los spotkał pierwszą część kultowego hack’n’slasha autorstwa Blizzarda. W momencie publikacji tego materiału w Diablo 1 można już zagrać za pośrednictwem przeglądarki.
Za przeniesieniem pierwszego Diabełka na stronę internetową stoi studio Rivsoft, które fanom serii Diablo może być znane z innych projektów związanych z cyklem. Przykładem jest Diablo 3 Character Planner. Na stronie, na której został udostępniony port, możemy przeczytać, że został on oparty o kod źródłowy zrekonstruowany przez dwa zespoły programistów. Wierność oryginałowi była tak dużym priorytetem, że twórcy wersji przeglądarkowej przenieśli do gry także błędy znane z blizzardowskiego pierwowzoru i fragmenty źle napisanego kodu.
Aktualnie gra jest udostępniona w wersji shareware. Oznacza to, że zawiera ona zaledwie dwa pierwsze piętra lochu i jedną z trzech klas postaci. To powinno wystarczyć na około 20 minut rozgrywki. W łatwy sposób da się jednak odblokować całą zawartość. Wymogiem jest posiadanie oryginalne gry, dostępnej obecnie wyłącznie w sklepie GOG i przeciągnięcie konkretnego pliku do okienka przeglądarki.
Po co odświeżać takie klasyki i ułatwiać do nich dostęp? Nasuwają się dwie odpowiedzi. Z jednej strony jest to przyjemna, sentymentalna podróż w przeszłość dla starszych graczy, którzy grali w Diablo 1 tuż po premierze. Z drugiej znacznie młodsi gracze mogą poznać historyczne produkcje i doświadczyć tego, jak grało się dawniej. Mogą być oni zaskoczeni tym, że pierwsze Diablo odpala się w mig. Nie ma tu przydługich filmików startowych, rozbudowanych dialogów, które przewija się w nieskończoność i innych rozpraszaczy. Niemal od razu postać sterowana przez gracza pojawia się w mieście i jest gotowa do mordowania szkieletów.
Brak komentarzy do artykułu - Twój może być pierwszy!