Vault 1080 – Nvidia bawi się w tworzenie modów
Jak pochwalić się najnowszymi technologiami graficznymi? Świetny sposób wymyśliła Nvidia. Studio zdecydowało się stworzyć mod do Fallouta 4. Wydaje się, że nie można było wybrać lepszej gry, aby pokazać co potrafią spece od oświetlenia.
Na screenshootach prezentujących lokacje możemy zauważyć pomieszczenia krypty 1080 skąpane niemal w kompletnym mroku. Niemal, bo przez nieliczne otwory wpadają snopy światła, które dodatkowo podsycają atmosferę grozy postapokaliptycznego świata. W puli zastosowanych technologii występuje m.in. wolumetryczne oświetlenie. Ciemne korytarze krypty to także doskonała okazja, aby zapoznać graczy z cieniami obsługiwanymi przez technikę NVIDIA HBAO+. Dodatkowym smaczkiem są zniszczenia otoczenia, które zostają spowodowane przez broń. Odpowiada za to technologia NVIDIA FleX.
Sama akcja moda rozgrywa się na mrocznych bagnach. Wędrówka przez mgliste moczary zaprowadzi gracza do podziemnej Krypty 1080 (nawet nazwa nawiązuje do produktu NVIDII), która znajduje się w ruinach starego kościoła. Twórcami moda jest NVIDIA LightSpeed Studio. Premiera darmowej modyfikacji miała miejsce 1 września. Zwiedzanie nowej lokalizacji zajmie graczom około godziny.
Jako że modyfikacja pojawiła się kilka dni temu na YouTubie, znajdziemy już filmiki z pełnym przejściem dodatkowej zawartości. Zalecamy oglądanie w najwyższej jakości. Tylko wtedy docenić można mroczne piękno nowej krypty.
Mod może okazać się problematyczny dla niektórych konfiguracji sprzętowych. Zastosowana technologia oświetlenia oraz cieniowania sprawia, że wymagania gry znacząco rosną. Przez co gracze, którym podstawka śmigała mogą spotkać się z przykrym rozczarowaniem odpalając nowego questa. Okazać się może, że animacja nie jest już taka płynna i widać znaczące spadki liczby wyświetlanych klatek na sekundę.
Brak komentarzy do artykułu - Twój może być pierwszy!