Jeszcze mniej procesorów Intela w sklepach. Przygotujcie się na kolejny wzrost cen
Od jakiegoś czasu ceny CPU Intela zaczęły znacznie spadać. Jednostkę i5-8400 można obecnie kupić za około 1000 zł, czyli za około 400 zł mniej niż jeszcze kilka tygodni temu. Wciąż jeszcze daleko do „normalności”, w której model ten kosztował około 800 zł. Jeśli jednak myślicie nad ulepszeniem swojej konfiguracji i koniecznie musi się w niej znaleźć procesor „niebieskich”, może okazać się, że to dobry moment na jego zakup. Intel podjął bowiem decyzję, której konsekwencją będzie jeszcze mniejsza dostępność procesorów desktopowych w sklepach.
Spadek cen, który możemy obecnie zaobserwować, jest prawdopodobnie spowodowany napływem nowych egzemplarzy do sklepów. Wiele wskazuje, że to ostatnia taka dostawa aż do połowy 2019 roku. Jeśli więc procesory zaczną znikać ze sklepów, ceny z całą pewnością poszybują do góry. Ponownie. Dlatego też, jeśli chcecie wymienić swój stary procesor na jednostkę ósmej generacji i nie macie już cierpliwości, aby czekać na spadek cen do poziomu sprzed pół roku, jest to prawdopodobnie najlepszy moment na zakup CPU serii 8xxx. Nie jest to jednak w żaden sposób korzystne dla gracza. To po prostu wybranie mniejszego zła i pogodzenie się z tym, że zamiast przepłacać 600 zł, zapłacimy „tylko” o 200 zł więcej, niż „powinniśmy”.
Małej szansy na drobną obniżkę aktualnych cen można upatrywać w Black Friday (to już w ten piątek). W ofertach promocyjnych, które w niektórych sklepach są dostępne już od początku tego tygodnia, produktów Intela jednak brakuje, co znacznie obniża nadzieję, że jakikolwiek procesor „niebieskich” pojawi się na wyprzedaży w piątek, a nawet jeśli do tego dojdzie, prawdopodobne rabaty będą sięgać zaledwie kilkudziesięciu, a nie kilkuset złotych, co i tak będzie małym plusem, ale nie przyczyni się we większym stopniu do znormalizowania cen.
Alternatywą jest oczywiście wybranie produktu konkurencyjnego AMD, który jednak znacznie gorzej będzie sprawował się w grach, ale zaoferuje za to większą wydajność podczas pracy np. renderowania filmów i innych zadaniach z wykorzystaniem wielowątkowości. Procesor Ryzen 5 2600 będzie w ten piątek dostępny w promocyjnej cenie 599 zł. Wróćmy jednak do „niebieskich”.
Dlaczego z dostępnością ich jednostek będzie jeszcze gorzej niż dotychczas? Zdecydował o tym sam Intel, który postanowił przeorganizować produkcję w ten sposób, aby wytwarzać więcej procesorów przeznaczonych do urządzeń mobilnych i serwerów przy jednoczesnym obniżeniu wielkości produkcji CPU desktopowych. Jak nie wiadomo, o co chodzi, to chodzi o pieniądze. Intel postanowił wzmocnić produkcję w tych obszarach, które przynoszą mu największe zyski. Co to oznacza dla graczy?

Planujesz upgrade peceta? Poczekaj na Black Friday i Cyber Monday
Jeśli w ostatnim czasie planowaliście upgrade zapewne zaskoczyły Was wysokie ceny nowych kart graficznych i procesorów. Być może da się coś z tym zrobić i ostatecznie zaoszczędzić kilka „stówek”. Pierwsza taka okazja nadąży się już 23 listopada.Jeszcze mniejszą dostępność procesorów Intela, a tym samym większą cenę. Dosłownie kilka dni temu pojawiła się informacja, że producent ma wyjść z kryzysu wiązanego z niewystarczającymi mocami przerobowymi już w II kwartale przyszłego roku. Po wiadomości dostarczonej przez Guru3D wydaje się to mało prawdopodobne, chyba że chodziło o koniec problemów ze zbyt małą produkcją procesorów przeznaczonych do zastosowań profesjonalnych i tych na rynek mobilny.
Przed AMD stoi więc wielka szansa na zwiększenie sprzedaży i nawiązanie walki z Intelem w obszarze technologicznym. Wiele wskazuje bowiem na to, że już w styczniu 2019 roku „czerwoni” zaprezentują swoje CPU oparte na nowoczesnej litografii 7nm.
Brak komentarzy do artykułu - Twój może być pierwszy!