AMD Ryzen 3000 – specyfikacja, data premiery i wydajność
Co jest największym plusem procesorów AMD Ryzen? Dla mnie to bez wątpienia fakt, że wraz z premierą kolejnej generacji CPU nie ma potrzeby wymieniania płyty głównej. Zapowiedziana 3. generacja desktopowych jednostek Ryzen będzie ponownie korzystać z podstawki AM4. We wielu przypadkach zmiana procesora na nowy nie odbędzie się jednak bez potrzeby zaktualizowania BIOS-u. Dlaczego warto zainteresować się układami Matisse?
AMD wysunęło ciężkie działa w stronę konkurencji. „Czerwoni” tworzą swoje najnowsze karty graficzne i procesory przy użyciu litografii 7 nm, podczas gdy Intel ma ogromne problemy ze wdrożeniem 10 nm i w dalszym ciągu ma kłopoty z wyprodukowaniem wystarczającej ilości CPU w litografii 14 nm, co przedkłada się na wysokie ceny ich produktów. AMD jest więc obecnie świetną alternatywą, a już za kilka miesięcy może być jeszcze lepszą.
Premiera 3. generacji Ryzen opartej na architekturze Zen 2 została zapowiedziana już na połowę 2019 roku. Dlaczego warto na nią czekać? Najprościej mówiąc, niższy proces technologiczny ma w zamyśle przyczynić się do znacznego wzrostu wydajności przy jednoczesnym zmniejszeniu lub utrzymaniu TDP na tym samym poziomie, co w poprzedniej generacji. Co to oznacza w praktyce i na jak duży wzrost mocy można liczyć w przypadku AMD Ryzen 3000?
Najważniejsze cechy zaprezentowanego układu ADM Ryzen 3. generacji:
- chiplety 14 nm i 7 nm
- 8 rdzeni
- 16 wątków
- obsługa interfejsu PCIe 4.0 x16

Jądro procesora wykonane w litografii 14nm ma odpowiadać m.in. za moduły I/O, linie PCIe, niezbędne interfejsy i kontrolery pamięci źródło: Guru3D
Na razie wiadomo niewiele. Nie zdradzono oficjalnie, ile maksymalnie rdzeni będzie można znaleźć w nowej generacji procesorów AMD. Nieoficjalnie mówi się nawet o tym, że „czerwoni” dodadzą do najwydajniejszych konstrukcji drugi chiplet wyprodukowany w litografii 7 nm. Oznaczałoby to, że w sumie procesor miałyby aż 16 rdzeni.

AMD Radeon VII w sklepach już od 7 lutego! Poznajcie jego specyfikację i cenę
Architektura 7nm pozwala osiągnąć wydajność zwiększoną o 25% w stosunku do poprzedniej generacji przy zachowaniu takiego samego poboru energii.Podczas prezentacji AMD pochwaliło się wydajnością tandemu Radeon VII i układu Ryzen 3000. W grze Forza Horizon 4 odpalonej w rozdzielczości 1080p udało się uzyskać znacznie ponad 100 fps. Dużo ciekawszy wydaje się bezpośredni pojedynek nowego ośmiordzeniowca „czerwonych” z topowym CPU Intela, czyli Core i9-9900K. W teście wielowątkowym przeprowadzonym w Cinebenchu jednostka Ryzen 3000 wyprzedziła nieznacznie chipset niebieskich. Dokładny wynik to 2057 punktów do 2040 punktów.
To nie koniec dobrych informacji dla wszystkich fanów produktów sygnowanych logiem AMD. Sama prezes podkreśla, że procesory, które mają trafić do sprzedaży w połowie roku, będą jeszcze szybsze. Wraz z wprowadzeniem litografii 7 nm pozbyto się także jednej z największych wad poprzednich procesorów AMD, czyli energożerności. Pobór energii całego zestawu z AMD Ryzen 3000 był o 50W mniejszy niż zestawu z Core i9 na pokładzie (130 W do 180 W). Mniejsze zapotrzebowanie na energię oznacza niższe temperatury podczas pracy. Można się więc spodziewać sporego potencjału OC.
Z niecierpliwością czekam na premierę i ruch Intela, który już od dawna nie czuł tak blisko oddechu konkurencji na karku. O tym, czy AMD ostatecznie zostanie nowym ulubieńcem graczy zdecyduje cena nowych chipletów Ryzen 3. Generacji i ich wydajność w grach. Do tej pory nie mamy żadnych informacji na temat pierwszego ani drugiego.
Brak komentarzy do artykułu - Twój może być pierwszy!